wtorek, 30 października 2012

czerwone koty zapraszają na kawę

Dostałam zamówienie na czerwono-czarne podkładki. Stwierdziłam, że takie zwykłe, gladkie byłyby trochę nudne i wymyśliłam koty. Na szczęście koty się spodobały:) (choć tak na wszelki wypadek zrobiłam też komplet "zwykły" - bez aplikacji - te też pani wzięła...;) Do tego pasujący chustecznik.